Na rozgrzewke! – trzy receptury na rozgrzewajace napary
Robi się coraz chłodniej, a słońce już dawno schowało się za chmurami. Niskie temperatury w połączeniu ze zmęczeniem szybko mogą doprowadzić do przeziębień. Nie martwcie się jednak, specjalnie dla Was przygotowaliśmy stare, sprawdzone przepisy naszych Babć na rozgrzewające napary, które pozwolą Wam przetrwać jesienne chłody. A do tego są pyszne!
Napar Babci Gosi
Składniki:
- Pomarańcza
- Kawałek korzenia imbiru obrany ze skórki – taki wielkości małej łyżeczki
- Cytryna
- Kilka goździków
- Mała łyżeczka kurkumy
- Duża łyżka miodu
Cytrusy pokrój w plastry i włóż do dzbanka. Imbir obierz ze skórki i potnij na kawałeczki lub zetrzyj na tarce, dodaj do składników. Dosyp kurkumę i goździki, po czym zalej to wszystko gorącą wodą. Poczekaj aż trochę wystygnie i rozmieszaj miód. Pycha! Jesienne zarazki chowają się po kątach.
Ziołowy Napar Babci Azalii
Składniki:
- Pół litra wody
- Po jednej łyżeczce z suszu owoców róży, rumianku, czarnego bzu i aronii… Wedle uznania, ulubione i dostępne w danym roku zioła!
- Plaster imbiru
- Dwie łyżki soku z malin lub z kwiatów czarnego bzu
- Łyżeczka miodu
Zioła i owoce zagotować w rondelku z wodą. Po zdjęciu z palnika doprawić sokiem na osłodę oraz miodem – można dorzucić też plasterek pomarańczy, cytryny i listek mięty. Tyle witamin wystarczy na całą zimę!
Zimowa Herbata Prababci Leokadii
Składniki:
- Łyżeczka liści czarnej herbaty (dobrej jakości!)
- Plasterek imbiru obrany ze skórki
- Dwie łyżeczki suszonej żurawiny
- Plasterki pomarańczy – ze dwa lub trzy
- Konfitura z wiśni lub malin na osłodę
Herbatę zaparzyć w kubku, byle dużym i dodać składniki. Wypijać obowiązkowo z ciepłymi kruchymi ciasteczkami prosto z pieca!
Smacznego!