Barwna historia herbacianych filizanek
Zastanawialiście się kiedyś skąd podchodzą Wasze filiżanki?
Może otrzymaliście je po swoich po babkach albo dostaliście w prezencie urodzinowym od koleżanek z pracy? Używacie codziennie czy wyjmujecie tylko na odwiedziny rodziny czy przyjaciół, od święta? Dzisiaj postaramy się odrobinę przybliżyć historię tego filigranowego naczynia!
Produkcję porcelany rozpoczęli oczywiście Chińczycy. To właśnie oni ponad 1300 lat temu opracowali proces jej wytwarzania. Co ciekawe, powstała ona jako próba odtworzenia odcienia nefrytu – jasnozielonej skały metamorficznej, którą Chińczycy uznali za estetycznie doskonałą. Za czasów rządzenia dystatii Tang próby te doprowadziły do uzyskania niebieskiej oraz białej glazury.
Chińczycy mieli różne upodobania kolorystyczne, zależne od czasu i regionu. Mistrzowie herbaty z dystatii Sung szczególnie upodobali sobie czarki w ciemnych kolorach: niebiesko-czarnym i ciemnobrązowym. Natomiast dynastia Ming piła herbatę w lekkiej, białej porcelanie.
Wynalazcy porcelany pilnie strzegli sposobu jej wytwarzania. Tak pilnie, że Europejczykom udało się wytworzyć masę porcelanową dopiero w 1709 roku! Szczególnie przysłużył się tutaj alchemik z dworu Augusta Mocnego, Jan Fryderyk Boettger. Nazywany jest on nieraz Ojcem Europejskiej Porcelany. Krążyły o nim legendy, że zamienia metal w złoto, prawdopodobnie właśnie dlatego August II Mocny uczynił go nadwornym alchemikiem. Szybko jednak okazało się, że alchemik wbrew powszechnym opiniom, wcale nie potrafi czarować. Wtedy właśnie, pod czujnym okiem zdenerwowanego i zniecierpliwionego Augusta, udało mu się – jakimś cudem – odkryć tajemny sposób wyrobu porcelany. Rok później powstała słynna na cały świat fabryka porcelany w Miśni.
Również Polska ma swój udział w historii porcelany. W 1790 powstała fabryka w Ćmielowie, w której wytwarza się przepiękne filiżanki aż do dziś! Ich serwisy są powszechnie znane jako zastawa luksusowa, obecna na niejednym stole monarchów i elit.
Oczywiście już przed rokiem 1709 Europejczycy znali porcelanę – głownie za sprawą Marco Polo dotarła ona na Stary Kontynent w XIII wieku. W tych latach porcelana była uważana za niesamowite bogactwo, nazywano ją nawet „białym złotem”. Za jeden serwis można było stać się właścicielem wioski wraz z jej mieszkańcami. Dodatkowo wierzono, że porcelana posiada moc niwelowana trucizn!